ULUBIONE RZECZY: STYCZEŃ 2017

Mam zastój blogowy, najpierw zapanowało choróbsko, potem zaliczenia od jutra sesja; a ja jestem w bardzo marudnym i leniwym momencie, co skutkuje tym, że za wszystko trudno mi się zabrać. Z racji jednak, że to juz ostani dzień miesiąca, a bardzo lubię ulubieńców, resztkami sił zmobilizowałam się i oto i to co najbardziej podobało mi się w styczniu :)

ULUBIONE RZECZY WEEMINI BLOGCo ponad to?
Zapoznaję się z nowymi bazami od BIELENDY i trenuje na sobie nakładanie żelowych paznokci masą od INDIGO (może interesuje Was bardziej ten temat? I macie ochotę na post?). Byłam na dwóch bardzo fajnych wystawach /LOST MAP - Gossia Zielakowska/ W CK ZAMEK Poznań i /MIEJSCA DO WYPEŁNIENIA - PAWEŁ POLUS/ Galeria Miejska Arsenał Poznań, a do jedzonka w moim mieście polecam kanapki premium MEAT US - pychotka!

Bardzo liczę, że wraz z nowym miesiacem pojawią się u mnie jakieś nowe nieznnae siły ;p Mam do nadgonienia zaległości, ale najpierw musze zaliczyć trzy bardzo "małe" przedmioty. Potem już tylko sushi w Walentynki i odliczam dni do wiosny!

pozdrawiam Karolina


Ach i oczywiście przypominam o rozdaniu!

Komentarze