Najwięcej osób z wyszukiwarki trafia na mojego bloga właśnie szukając informacji o kosmetykach Lovely, nie pozostaje mi zatem nic innego, jak dać kolejny powód do poznania WeeMini i moich faworytów z LOVELY tuż przed kolejną promocją - 55% w Rossmannie; zatem drogi czytelniku witaj, oto to, czego znów szukałeś, najlepsza ściągawka z szafy LOVELY.
SUBIEKTYWNY RANKING 10 NAJLEPSZYCH KOSMETYKÓW LOVELY
10. CHOCO BONS PALETA CIENI
Jedna z dwóch palet w moim zestawieniu, trafiła tutaj ze względu na pigmentację, oryginalność kompozycji i zaskakującą trwałość kolorów, jak na tę cenę. Choć cienie się pylą, a opakowanie jest słabe. Z dobrą bazą cienie są super, a do tego ładnie pachną!
9. BANANNA CHOCOLATE POWDER WYKOŃCZENIOWY PUDER BANANOWY
Bladożółty puder wykończeniowy, delikatnie matowi skórę i nadaje jej gładszego wyglądu. Owszem pyli się, opakowanie jest kartonowe, co może być i plusem i wadą (zależy co preferujemy, ja np. nie boję się, że rozpadnie się w torebce), zapach banana jest sztuczny, ALE puder sprawdza się na co dzień i do poprawek. Nie bieli, nie zbiera się i daje naturalny efekt.
8. PERFECT LINE KONTURÓWKI
Wydaje mi się, że to właśnie od konturówek zaczęła się moja przygoda z kosmetykami Lovely, która jak widzicie ciągle ma swoje nowe początki. Gdy nikt nawet nie wyobrażał sobie czegoś takiego, jak płynne matowe pomadki; a te standardowe były wątpliwej jakości, to właśnie one zastępowały mi codzienny makijaż ust. Owszem stosowane każdego dnia na całe usta, mogą przesuszać, ale są zaskakująco trwałe, naprawdę przedłużają makijaż ust, gdy nałożymy je pod pomadkę i mają piękne odcienie nude oraz oczywiście jak wszytko z Lovely: są taniutkie.
7. CURLING PUMP UP MASKARA
Ulubiona maskara wszystkich, oczywiście mówię to trochę na wyrost, ale ilość osób, która ją poleca, jest imponująca. Nie jestem wyjątkiem, choć nie jest to mój ulubiony tusz z tych drogeryjnych, to zgadzam się, że robi dobrą robotę. Ma sylikonową szczotkę, z krótszymi i dłuższymi "włoskami" ułożonymi w lekki łuk, aby wygodnie było nałożyć ją na dolne i górne rzęsy. Naprawdę dobrze rozdziela, nie tworzy grudek, wydłuża i delikatnie pogrubia, ale jest to efekt bardziej codzienny, niż teatralny. Tusz nigdy mi się nie osypał, aby go zmyć, trzeba poświecić temu chwilę, to chyba dobra rekomendacja, jeśli mówimy o trwałości.
6. K-LIPS MATOWY ZESTAW POMADKA+KONTURÓWKA
Lovely bardzo szybko skopiowało Kylie i nie ma tu co uciekać od tego słowa, gdyż pomadki okazały się naprawdę udaną „inspiracją”. Przez długi czas były moimi ulubionymi "matami" dostępnymi w drogeriach: trwałe i w pięknych kolorach. Konturówki trochę bardziej suche niż samodzielnie dostępne w ofercie. Całość niestety trochę przesuszała usta. Nie rozmazują się i ścierają równomiernie. Pomadki stosowane bez konturówek też dają radę :)
5. TOFFEE CHOCOLATE POWDER BRONZER
Kolejny pięknie pachnący produkt Lovely. Najważniejsze jest to, że niezależnie od światła, czy czasu, jaki mam na makijaż nigdy nie robi plam i nigdy nie wygląda jak brudna smuga. Bronzer jest średnio napigmentowany, ma kolor dość jasny, a jednak widać go na policzkach (a ja nie mam najjaśniejszej cery). Intensywność koloru można stopniować kolejnymi warstwami. Nie ma ani ciepłych, ani zimnych tonów, to bardzo neutralny odcień. Dobry dla początkujących, osób oczekujących delikatniejszego efektu, lub delikatnego ocieplenia całej cery.
4. EXTRA LASTING PŁYNNA POMADKA
Pomadka szybko wysycha, ma bardzo fajny aplikator, moim zdaniem to lepsza i przyjemniejsza w noszeniu wersja K-lips. Kolory są bardzo intensywne, dobrze kryjące, konsystencja nie jest lepka. Trwałość, jak na tę cenę jest bardzo dobra, przy jedzeniu i piciu nie rozmazuję się. Nie ma też mowy o efekcie ściągniętych ust.
3. LIQUID CAMOUFLAGE KOREKTOR W PŁYNIE
Korektor ma gruby aplikator, nakłada się go wiec sporo, a już odrobina kryje naprawę dobrze cienie pod oczami. Najjaśniejszy odcień będzie pasował nawet bardzo bladej cerze, choć delikatnie się utlenia i ciemnieje. Gorzej idzie mu z kryciem i trwałością, gdy przykrywamy nim niedoskonałości. W przypadku tego kosmetyku często mówi się o inspiracji korektorem TARTE.
2. PEACH DESIRE PALETA
Wielkie pozytywne zaskoczenie! Paleta ma naprawdę ładne kolory, zestaw utrzymany w zeszłorocznych trendach, z którego można stworzyć też doskonałe codzienne makijaże. Bardzo chętnie używam jej właśnie do tego i to już od roku. Cienie lekko się pylą przy nakładaniu, ale za to są intensywnie napigmentowane, trwałe, a metaliczne odcienie naprawdę ładnie błyszczą. Moim zdaniem to najlepsza paleta LOVELY. Nie przeszkadza mi w niej nawet plastikowe opakowanie.
1. ROZŚWIETLACZ GOLD / SILVER
Ten rozświetlacz towarzyszył mi przez dwa lub nawet trzy lata, zastąpił Mary Lou od The Balm i dobrze dotrzymał jej kroku. Roświetlacz nie ma drobinek, daje wykończenie delikatnej tafli, nie świeci się z taką mocą, jak Amrezy od Anastazji, ale powstał, gdy trend na błysk dopiero rozpoczynał swój rozpęd. Moim zdaniem wersja złota jest ładniejsza, ale obie są trwałe i mocno odbijają światło. Jedynie opakowanie jest do wymiany, mi w ciągu tych lat zbiła się ich niezliczona ilość wieczek i samego produktu, gdyby nie to może ciągle miałabym pierwsze lub drugie opakowanie, bo to produkt wydajny.
Teraz pora na WAS! Czas przyznać się, który produkt jest Waszym ulubieńcem w szafie LOVELY :)
Pozdrawiam Karolina!
ZNAJDZIESZ MNIE TAKŻE
Komentarze
Prześlij komentarz