Maybelline Lash Sensational kupiłam ją by sprawdzić, czy wszystkie dobre opinie na jej temat są prawdziwe, a także dlatego, że bardzo podoba mi się szczoteczka. Jeszcze nie testowałam i pewnie jeszcze trochę poczeka na swoją kolej, ale mimo to uważam, że lepiej kupić ją teraz niż bez promocji. Kosmetyk prosto z szuflady, wiec muzę też poleżeć trochę w mojej, bez obaw, że się zestarzeje :)
L'Oreal Volume Million Lashes Feline mam ją i uwielbiam, na samą myśl, że się skończy drżę, więc zrobiłam sobie zapas. Maskary L'Oreal nie należą do tanich, szczególnie jeśli chodzi o półki drogeryjne tym bardziej musiałam ją kupić.
L'Oreal Brow Artist Plumper (odcień medium/dark) ma idealnie pasujący do mnie kolor; małą, zgraną szczoteczkę i silnie zasycha, dzięki czemu bardzo dobrze dyscyplinuje brwi, przez cały dzień, nosze ja codziennie od dnia zakupu (czyli soboty) i jestem zadowolona. Ps. Chciałam kupić też produkt do brwi z Maybelline, który mi polecałyście, ale niestety zastał sam odcień blond w 3 sztukach, każdy otwarty, więc zrezygnowałam.
L'Oreal Super Liner Superstar (kolor czarny) ma bardzo ostrą i precyzyjną końcówkę, "rysik" jest stosunkowo twarzy, wszystko to pozwala jednak na bardzo precyzyjne wykonanie cienkiej kreski, niestety mam wrażenie, że bardzo blednie w ciągu dnia ;/ Jessem jednak posiadaczom tłustej powieki, więc muszę na to brać poprawkę; protestuje jeszcze z bazami i dam znać :)
I to na tyle, cztery bardzo fajne produkty do oczu, które kupiłam w sobotę, dobrze, że w miejscu gdzie robię zakupy spożywcze znajduje się także Rossman, bo szczerze mówiąc byłam przekonana,że kolejny tydzień promocji rusza dopiero w poniedziałek ;p No nic, najważniejsze, że już wszystko wiem i mogę się przygotować na kolejny tydzień ;p A co wpadło do Waszego koszyka?
I to na tyle, cztery bardzo fajne produkty do oczu, które kupiłam w sobotę, dobrze, że w miejscu gdzie robię zakupy spożywcze znajduje się także Rossman, bo szczerze mówiąc byłam przekonana,że kolejny tydzień promocji rusza dopiero w poniedziałek ;p No nic, najważniejsze, że już wszystko wiem i mogę się przygotować na kolejny tydzień ;p A co wpadło do Waszego koszyka?
pozdrawiam Weemini
Ja na nic się nie skusiłam :)
OdpowiedzUsuńDzielna jesteś! ;)
UsuńZ maskar w moje ręce wpadła pump up :) u mnie niestety te eyelinery w pisaku się nie sprawdzają :(
OdpowiedzUsuńNie miałam jej jeszcze, a wiem, że zachwyca; znów wypadła mi z głowy, następnym razem xD
UsuńZakupy udane ;)
OdpowiedzUsuńOwszem!
UsuńNie znam żadnego z tych produktów. Ten etap promocji sobie odpuściłam, bo mam sporo produktów do oczu ;)
OdpowiedzUsuńJa planuje "czystkę" u siebie, więc chciałam się wyposażyć :)
UsuńSkusiłam się na spółkę z mamą 2 tusze, kredkę do brwi i 2 cienie color tattoo :D Uzupełniłam tylko zapasy, nie chciałam kupować nowości, które na zużycie musiałyby czekać wiele miesięcy ;)
OdpowiedzUsuńJa na zapas kupiłam maskary, ale nie umiałam się powstrzymać :(
UsuńJa na razie na zakupy nie poszłam, ale walcze ze sobą ;)
OdpowiedzUsuńKolejna dzielna dziewczyna!
UsuńO, widzę że nie tylko ja skusiłam się na tusz z Maybelline oraz na produkt do brwi z L'Oreala ;) Następnym razem muszę kupić tusz z L'Oreala, bo kusi :) Pozdrawiam, Chmielova.
OdpowiedzUsuńPolecam Loreala, naprawdę gondy zaufania! Bardzo ciekawa jestem tego tuszu z Maybelline, było tyle zachwytów! Pozdrawiam :)
UsuńUwielbiam ten liner z L'Oreal i maskarę z Maybelline! :) Ja nie kupiłam nic i duma mnie rozpiera, ze nie dałam się na nic naciągnąć :D
OdpowiedzUsuńOlga zawiodłaś mnie, liczyłam, ze kupisz coś i od ciebie podpatrzę! A za eyelinerem i ja już szaleje, używam codziennie i nie chce niczego innego :)
UsuńDo mnie wpadło tylko parę lakierów :D
OdpowiedzUsuńSuper te tusze :O
http://sisterschannelfashion.blogspot.com/
Ja właśnie lakierów nie kupuje, bo robię hybrydy, więc wyżyłam się gdzie indziej :)
UsuńJeszcze nie byłam w tym tygodniu a chciałam kupić cienie :P
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że Ci się udało!
UsuńMusze sie rozejrzec za pierwszym tuszem. Wszyscy go tak polecaja :)
OdpowiedzUsuńA no właśnie dlatego go kupiłam! Zobaczymy :)
UsuńNigdy nie miałam żadnego z tych produktów :P
OdpowiedzUsuńTo zapraszam w przyszłości na recenzje :)
Usuńsuper haul :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie Mój blog <- haul z rossmann'a
dzięki!
UsuńJa postawiłam na One by One z Maybelline, bo Lash Senastional mam praktycznie zawsze u siebie :D
OdpowiedzUsuńJa się z tuszami Maybelline nie zawsze lubię, dlatego podchodzę trochę sceptycznie do Las, ale jestem pełna nadziei!
UsuńTusz z Maybelline jest świetny :D
OdpowiedzUsuńTrzymam za słowo!
Usuńfeline mnie kusi :)
OdpowiedzUsuńGorąco polecam!
Usuńlash sensational uwielbiam! :) ale najlepszy jest jak trochę się go pouzywa :i jest gęstszy :)
OdpowiedzUsuńOby i mi tak przypasował!
Usuń