Haul: Nowości kwietnia

Nim jeszcze dowiedziałam się o promocji w Rossmanie i ogarnęła mnie wyprzedażowa gorączka, kupiłam kilka rzeczy. Skończył mi się krem na dzień, żel pod prysznic, peeling i balsam; większość tych rzeczy kupuję się dość często, bo po prostu używa się ich codziennie, ale i tak zawsze nurtuje mnie pytanie dlaczego kończą się jednocześnie? Dzieląc się z Wami tym co kupuje, liczę na podpowiedzi co jeszcze mogłabym sprawdzić i co jest godne uwagi; te same powody kierują tym, że powstają posty o zakupach :) Więc co Wy kupiłyście w tym miesiącu?

Avon, Solutions Body, Cellu Defy / L`biotica, Biovax Naturalne Oleje, Intensywnie regenerująca maseczka `Argan, makadamia i kokos` / Marion, Chusteczki do demakijażu twarzy, oczu i szyi z aloesem /  Alouette, ręcznik papierowy, jednorazowy / Vaseline, Pure Petroleum Jelly / Joanna, Naturia, Peeling myjący / Joanna, Sensual, Oliwka łagodząca z ekstraktem z rumianku / Yves Rocher, Les Plaisirs Nature, Avoine Agriculture Bio [Organic Oats Shower Gel]  / Yves Rocher, Les Plaisirs Nature, Avoine Agriculture Bio, Lait Veloute (Mleczko do ciała z owsem z upraw bio)

Avene, Antirougeurs Jour, Creme Hydratante Protectrice SPF 20 (Krem nawilżający na dzień do skóry naczynkowej do cery suchej i bardzo suchej) - chciałam kupić mój ulubiony "Avene, Antirougeurs Creme Riche", niestety w dwóch SuperPharm, które mam pod ręka nie był dostępny, a krem potrzebny był mi na już (Kupuje kremy w SP, ze względu na korzystną cenę promocyjną). Używam go właściwie cały miesiąc i jedyne, co zauważyłam, ze ładnie dba o zbilansowane nawilżenie cery, w kwestii naczynek, czy zaczerwienień działanie nie jest widoczne. Nie działa w sposób, który najłatwiej sprawdzić, czyli odczekać kilka minut po nałożeniu - moja cera ciągle mimo aplikacji kremu ma czerwony odcień; nowe zmiany jednak nie pojawiły się. 

Bioderma, Sensibio Eye - krem przy zakupach powyżej 35 zł w SP, można było nabyć za 15,99. Użyłam go do tej pory tylko 3 razy i bardzo pozytywnie mnie zaskoczył! Skóra po użyciu była dobrze nawilżona i bardzo delikatna w dotyku (radzi sobie lepiej niż krem, którego używam regularnie;). Naprawdę cieszę się, że go kupiłam i już nie mogę doczekać aż będę go używać codziennie, na razie muszę skończyć krem, który kupiłam wcześniej przed upłynięciem jego terminu ważności. Dodam tylko, że krem oceniam jako krem nawilżający, nie jako przeciwzmarszczkowy. 

Avon, Luxe, Podkład do twarzy / Bell, 2Skin Pocket, Prasowany puder matujący / Avon, Luxe, Korektor rozświetlający / MIYO, OMG Eyeshadows (Cień do powiek) / Avon, Luxe, Puder prasowany

Kolorówka z Avonu to marcowe zamówienie, które otrzymałam dopiero w tym miesiącu; gdybym wiedziała wcześniej, że Rossman przyjdzie z promocja -49% pewnie bym się nie skusiła, jednak nie żałuje, bo podkład na razie bardzo przypadł mi do gustu. Puder z Bell raczej nie zagości u mnie na stałe, szukałam czegoś w fajnej cenie co zawsze będę mogła mieć w torebce i nie będzie mi żal jeśli coś się z nim stanie, jednak to ciągle nie to. Polecam serdecznie za to cienie MiYo, jestem nimi bardzo pozytywnie zaskoczona i jeśli nic się nie zmieni, pewnie wylądują niedługo w ulubieńcach :)

Ziaja, Sopot Spa, Mydło z algami pod prysznic / Essence, Lipliner (Konturówka do ust) / Essence, Make Me Brow, Eyebrow Gel Mascara (Żelowa maskara do brwi)

I na sam koniec to, co niektórzy mogli widzieć już na Instargamie (@weeminiblog); kolejny żel pod prysznic, który oczarował mnie zapachem. Ulubione konturówki z Essence, które znikają u mnie w mgnieniu oka i coś na co polowałam od kilku tygodnie, czyli żel do brwi również z Essence, który ma być kopią żelu Benefit. Żel jak na razie sprawdza się dobrze, nie spływa i ładnie utrwala, szczoteczkę ma dość dziwną (spiralną), która według mnie nie aplikuje go najlepiej, jestem na tak ale nie jest to dozgonna miłość; może po prostu nie jest to Aquabrow MUF? Produkt z Essenece ma dwa odcienie, ja mam 02 i jest to ciemny i bardzo zimny kolor.

To tyle! Pozdrawiam z majówki :)

 ↓↓ OBSERWUJ BLOGA, JEŚLI CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO Z POSTAMI ↓↓