Eveline Liquid Control HD / moja opinia

Ciągle marze o trwałym, radzącym sobie z moim porowatym nosem podkładzie, który będzie wyglądał naturalnie przez cały dzień i być może ciągle nie trafiłam na ideał, ale jestem już co raz bliżej, bo podkład Eveline to niezłe odkrycie! W końcu podkład drogeryjny, dość tani i polskiej marki, który naprawdę spełnia obietnice producenta!

OPAKOWANIE I ZAPACH
Co tu dużo mówić to opakowanie jest ostatnio bardzo popularne ;p Ale przy okazji jest wygodne, pipeta pomaga w nabraniu podkładu, dokładnej aplikacji, bez brudzenia otoczenia. Podkład jest lejący, a nic nie wypływa górą, zakrętka jest solidna i dobrze osadzona. Zapach podkładu jest jednak dość nieprzyjemny, chemiczny i silnie wyczuwalny. 

KONSYSTENCJA I WYDAJNOŚĆ
Formuła jest delikatna i bardzo płynna. Podkład jest lekki, a zarazem kryjący. W moim przypadku nie przekłada się to na wydajność, przy codziennym stosowaniu podkłady zużywam w przeciągu 4-5 miesięcy, po dwóch została mi jeszcze połowa :)

GAMA ODCIENI
Dostępnych jest sześć kolorów, najjaśniejszy to 05 Ivory, ale nie jest bardzo jasny kolor, ja sama używam 010, a dla porównania używam 180 z Revlonu. Za to wszystkie dostępne kolory mają żółte tony :)

DZIAŁANIE
Buzia zarówno po nałożeniu, jak i w ciagu dnia wizualnie wygląda świetnie! Podkład dobrze kryje, wyrównuje koloryt i idealnie stapia się ze skórą.  Z mojej skóry nie schodzi w ciągu dnia. Owszem po kilku godzinach zaczynam się błyszczeć, ale nie jest to tak natężone, jak przy wielu innych podkładach obiecujących mat. Efekt wygląda naturalnie, a zarazem jest trwały. U mnie nie podkreśla ani porów, ani suchych skórek, ale opinie w internecie są różne. Twarz po nałożeniu wygląda ładnie, jest gładka i jednolita. Nie wchodzi w załamania, ani zmarszczki. Delikatnie oksyduje, u mnie puder sypki o beżowym zabarwieniu wyrównuje tę różnicę.

CENA I DOSTĘPNOŚĆ
Szafy z kolorówką Eveline dostępne są w wybranych Rossmannach i Hebe, w internecie oraz wielu niesieciowych drogeriach. Sugerowana cena to 36,49, ale oczywiście to górna półka :) I spokojnie można kupić go za ok 20zł :)

PODSUMOWANIE
Opinie w internecie są sprzeczne, ale na mojej skórze podkład sprawdza się lepiej niż HD od Catrice, mimo drobnych wad bardzo go polubiłam i na razie to mój drogeryjny numer jeden. Tak mnie zauroczył, że podsunęłam go mamie i też podchwyciła bakcyla, szczególnie, że gdy użyła go pierwszy raz usłyszała od koleżanek z pracy, że bardzo dobrze dziś wygląda ;p Taki komplement, potrafi przekonać do każdego kosmetyku. Wracając do mnie, mnie nikt nie komplementuje, gdy go nosze, ale ja sama z przyjemnością patrzę na odbicie w lustrze po całym dniu, gorąco polecam. 

Pozdrawiam Karolina!

Komentarze