Haul: Promocja -49% Rossmann produkty do makijażu cery 2015

Oficjalnie to koniec! Za nami ostatni tydzień promocji -49% w Rossmannie, do tej pory wrzucałam posty w trakcie trwania zniżek, abyśmy mogły się jeszcze wzajemnie zainspirować i ewentualnie dokupi  co nieco (dziękuję za wszystkie cenne komentarze i podpowiedzi :* jesteście wielkie! ), niestety tym razem do końca walczyłam o złowienie wszystkiego na czym mi zależało w tym tygodniu i sama nie wiem kiedy nadeszła sobota. Z jedną rzeczą i tak muszę obejść się smakiem, ale nic straconego, może następnym razem ;p Nie, nie narzekam i jestem zadowolona z tego, co "upolowałam" :) Ważniejsze jest jednak to, że po raz kolejny się nie zawiodłam i silą spokoju i uśmiechu kupiłam wszystko nowe, wyciągnięte "z pod lady", a właściwie z szafy :) Mam też nowe spostrzeżenie, po pierwsze  w mniejszych miejscowościach panie ekspedientki w Rossmannach są przychylniejsze (poprzednią cześć zakupów, czyli tydzień pierwszy i drugi, robiłam w Inowrocławiu i Mogilnie, tym razem w Bydgoszczy i Poznaniu - i w tych dwóch ostatnich ewidentnie trudniej było trafić na panią chętna do pomocy, która obsłużyła by nie z uśmiechem ;/). Swoja droga, chciałabym bardzo pozdrowić kobiety, które narzekają, że wszystko jest upaćkane, a same otwierają wszystko i niedbale zamykają. Tak, tak mowa do pan, które wczoraj mnie przepychały w poznańskim City Center pod szafa Wibo ;p Tym wesołym akcentem przejdę już do listy zakupów :)

Rozświetlacz Lovely Silver/Gold

Miałam już oba te rozświetlacze! Byłam bardzo zadowolona i naprawdę gorąco polecam, bo wypadają na skórze świetnie, dają piękną poświatę, są trwale, jedyne co mam do zarzucenia to jakoś opakowania ;/ U mnie oba nie przetrwały i skończyły roztrzaskane z połamanymi pudelkami, dlatego też wyposażyłam się w nowe, po za pudelkiem produkt najwyższej klasy :)

Rozświetlacz Wibo  Diamond Illiuminator

Polecałyście mi bardzo ten produkt, w końcu skusiłam się i go kupiłam - już po pierwszym użyciu, wiedzę, że jest prawie identyczny w konsystencji i "zachowaniu" na buzi jak rozświetlacze Lovely, wiec na pewno się polubimy, zastanawia mnie tylko jego napigmentowanie, bo nie zawsze jest identycznie intensywne.

Rozświetlacz Wibo Royal Shimmer kolaboracja z Pauliną Krupińską 

Jeszcze jeden rozświetlacz! Ile można? Ja chyba nigdy nie mam dość, produkty do policzków to moi ulubieńcy i mogę mieć ich na tony ;p Co do tego kosmetyku, bardzo piękny złoty kolor, z silnym pigmentem, również nadaje efekt tafli. 

Podkład Revlon Colourstay dla skóry suchej i normalnej

Ten zakup zaskoczył nawet mnie sama, wiem jak to brzmi, ale tyle się o nim nasłucham, a od zmiany wersji nie miałam go w swoich "zbiorach', wiec zaryzykowałam. Zimą zawsze mam czerwony nos, bo wszystko z niego złazi, wiec choć nie jestem jego fanką i uważam, że do używania przez cały rok jest stanowczo za ciężki, to pomyślałam, że zimą na sam nos będzie ok, a przecież taniej nie kupie, no i wzięłam ;p I tak leży zamknięty i czeka na te mrozy i mój czerwony nos, oby zima w tym roku nie zwiodła ;p

1. Wibo Diamond Illiuminator / 2. Wibo Royal Shimmer / 3.  Lovely Silver /4.  Lovely Gold

Jak widzicie nastawiłam się głównie na rozświetlanie, najbardziej puki co zadowolona jestem z produktu Wibo z kolekcji w kolaboracji z Pauliną Krupińską, choć każdy a ma coś w sobie. Jak wyszły Wam zakupy? Udało się Wam kupić wszystko, co zaplanowałyście, czy po prostu szalałyście, bez zastanowienia? :)

pozdrawiam Weemini

 ↓↓ OBSERWUJ BLOGA, JEŚLI CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO Z POSTAMI ↓↓