Blog Beauty Day Poznań 2016 / Targi Look i beautyVISION

Znów trafiłam do krainy czarów! Czyli na targi kosmetyczne LOOK i beautyVISION, które odbywały się 7 i 8 maja 2016 w halach Międzynarodowych Targów Poznańskich. Największym wydarzeniem podczas tej edycji wystawy znanych i lubianych marek kosmetycznych i fryzjerskich był dla mnie Blog Beauty Day, w którym miałam przyjemność uczestniczyć. Nim jednak szerzej opowiem Wam jak wyglądał mój blogerski dzień na MTP, kogo spotkałam i co robiłam; pozwólcie, że szybko scharakteryzuje Wam same Targi LOOK i beautyVision w Poznaniu, abyście wyraźniej mogli poczuć klimat targów i wydarzeń im towarzyszących.


Poznańskie targi to dla mnie najpopularniejsze miejsce tego typu w Polsce, pewnie nie bez znaczenia jest cześć kraju z jakiej pochodzę i to, że obecnie mieszkam w  Poznaniu, ale nie zmienia to też faktu, że MTP to największy organizator targów w Europie Środkowo-Wschodniej (tak podpowiada mi wszechwidzące źródło wiedzy wszystkich, czyli Wikipedia :)). Jeśli chodzi o same hale są olbrzymie, przez co dużo łatwiej i wygodniej funkcjonować między stoiskami, w mojej ocenie rozplanowanie i podział na strefy jest olbrzymim ułatwieniem i najważniejsze MTP oferuje kilka stref "cafe" i dużą strefę gastronomiczną (czego naprawdę brakowało mi w Warszawie, gdzie targi niestety nie są utytułowane w centrum, a  daleko od miasta). Wejście i bramki są dla mnie także wygodniejszym rozwiązaniem niż opaski, ale to kwestie drobniejsze. Cóż chyba zbędnie się rozwodzę, hale MTP są profesjonalnym obiektem w każdym calu, obecnie gdy mam porównanie z Warszawskimi doceniłam je jeszcze bardziej. W targach Look, czyli Forum Fryzierskim wystawiało się ponad 60 marek, natomiast targi beautyVision liczyły ok 90 wystawców, ponadto na dwóch scenach głównych i wielu standach marek odbywały się interesujące pokazy, jedynym problemem był brak czasu, by móc zobaczyć wszystko!

Pierwszy raz uczestniczyłam w targach LOOK beutyVISION będąc jeszcze uczennicą gimnazjum, kilka lat temu ;) Towarzyszyłam wówczas wujostwu, którzy robili zakupy do swojego salonu fryzjerskiego, wówczas ogrom wydarzenia zrobił na mnie duże wrażenie, które wspominałam przez kilka lat, najlepsze jest to, że po tegorocznej wizycie nie czuje się ani odrobinę rozczarowana, a moje wspomnienia odzyskały tylko kolor, a wnioski, co do rozmachu się pokrywają z dziecięcym wspomnieniem. Swoją drogą to własnie podczas wizyty kilka lat temu miałam pierwszy raz (i jedyny) doczepione kolorowe pasemko na włosach, było pomarańczowe i byłam niesamowicie dumna, gdy po powrocie z wyjazdu pokazywałam je koleżanką :)



Tyle w kwestii wspomnień i ogólnych wrażeń, czas na konkrety :) Spotkanie blogerskie BLOG BEAUTY DAY odbywało się w pierwszym dniu targów, czyli 7 maja. Rozpoczęło się od ogólnego powitania  i czasu na przysłowiową kawę, gdzie mogłyśmy nawiązać kontakty, wymienić pierwsze wrażenia odnoście targów z blogerskimi koleżankami; miałam szczęście i na "imprezie" nie czułam się osamotniona, spotkałam moje towarzyszki także z warszawskiego konwentu czyli Olge [apiceofally.pl] i Kasię [dressyourface.pl], a chwilę później poznałam Patrycę [tbof.pl], wszystkie dziewczyny gorąco pozdrawiam, także te z którymi wymieniałam uśmiechy, ale wstydziłam się odezwać :) Następnie wysychałyśmy wystąpienia przedstawiciela marki Biomed-Pharma. 


W następnej kolejności otrzymałyśmy fantastyczne paczki (które na razie możecie podziwiać jeszcze zamknięte), od sponsorów Blog Beauty Day, pełne świetnych nowości do testów, ich zawartość potrzymam jeszcze chwile w tajemnicy i  pokarze ją Wam poniżej. Po wspólnym zdjęciu (którego niestety nie mam) wybrałyśmy się w dwóch grupach na wspólne odwiedzanie stoisk partnerów spotkania! Blog Beauty Day miał swój bardzo napięty harmonogram, odwiedziłyśmy stoiska takich marek jak: Realash, Hairvity, ZEW, Sylveco, Biomed-Pharma, EN Nail, Tangle Angel i Tangle Teezer. Na każdym stoisku miałyśmy okazję porozmawiać z przedstawicielami firmy, dowiedzieć się czym dany producent szczyci się najbardziej, czym jego produkt wyróżnia się na tle innych; bardzo cenie takie spotkania, dają one możliwość spojrzenia na dany produkt przez pryzmat osób, które go tworzą, poznań relacje pełna pasji i zaangażowania z pierwszej ręki, co zawsze rożni się od ścisłych notek umieszczanych na opakowaniach. Wiedząc ile pracy i pasji stoi za danym kosmetykiem/produktem, zmienia się światopogląd i postrzeganie danej marki, cenie firmy, którym zależy na kliencie, na tym by ich produkt był skuteczny i zauważa się prawdziwe osoby z niego korzystając, a nie wyłącznie wyniki sprzedaży. Targi dajną niesamowitą możliwość zbliżenia się do producentów w sposób na codzienny niedostępny, jest to coś czego nie potrafię porównać do niczego innego.


Specjalną niespodziankę przygotowała dla nas marka Tangle Teezer, a było nią wystąpienie twórcy szczotek TT Shaun'a P, który okazał się niesamowicie charyzmatyczną i zabawna osobą, jedyne czego żałuje to braku czasu na zdobycie jego odpisu na moim kubku, który był jednym z podarunków od marki. Po przejściu przez stoiska, wielu miłych rozmowach, kilku bardzo zabawnych momentach, poczułam już silne zmęczenie, wtedy na ratunek przyszedł czas na powrót do sali konferencyjnej i wspólny lunch kończący Blog Beauty Day. 

Teraz czas na najważniejsze fotorelację, z stoisk partnerów Blog Beauty Day 2016, sami zobaczcie jak ciekawie i różnorodnie prezentują się boxy tych znanych marek :) 
[kolejność przypadkowa]

SYLVECO
REALASH
TANGLE ANGLE
EN EFFECTIVE / EM NAIL PROFESSIONAL
SMOOTH / BIOMED-PHARMA
ZEW/HAIRVITY
Pierwszy dzień targów upłynął mi niesamowicie szybko, spędzenie czasu z dziewczynami, które znam i czytam oraz zbliżenie się do wystawców naładowało mnie energią i po raz kolejny dało poczucie olbrzymiej radości z przynależenia do świata blogów urodowych oraz co najważniejsze dało kolejną porcję motywacji. Targi to istny raj dla każdej fanki kosmetyków, w przypadku poznańskiej imprezy każdy znajdzie coś interesującego, a wśród stosik można naprawdę dobrze zaszaleć z zakupami i to w niższych niż regularnie cenach.  Targi LOOK i BeautyVISION to wielkie kosmetyczne święto każdej urodomaniaczki. 


UPOMINKI OD PARTNERÓW BLOG BEAUTY DAY 2016
REALASH Serum Pure
HAIRVITY
ZEW
 BIOMED-PHARMA
EM NAIL PROFESSIONAL
TANGLE ANGEL
SMOOTH
EN EFFECTIVE
SYLVECO, VIANEK, BIOLAVEN
TANGLE TEEER
Mam nadzieję, że jeśli nie mieliście okazji uczestniczyć w tegorocznej BLOG BEAUTY DAY lub w Targach LOOK i beautyVision, moja mała relacja pozwoliła Wam nadrobić wszystkie najważniejsze informacje. Gorąco polecam uczestnictwo, zarówno w targach jak i takim spotkaniu blogerskim, przy okazji dziękuję organizatorom za możliwość uczestnictwa i dobrą organizację. Bawiłam się świetnie, przeżyłam kolejna blogerską przygodę, spędziłam miło dzień i co najważniejsze przez cały ten czas towarzyszyły mi kosmetyki! Dla mnie nie ma lepiej spędzonego dnia, w końcu gdzie mogłabym czuć się lepiej? :)

Weemini

 ↓↓ OBSERWUJ BLOGA, JEŚLI CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO Z POSTAMI ↓↓

Komentarze