ULUBIONE RZECZY: WRZESIEŃ 2017

Podsumujmy wrzesień: jesień rozkręca się w pełni, ja mam naprawdę sporo pracy, a wieczorem jestem tak zmęczona, że chce mi się tylko leżeć i oglądać seriale, stad też aż dwa pojawiają się w ulubieńcach. Kosmetycznie bez zmian testuje, próbuje, tylko mniej się tym wszystkim dziele: wybrałam trzy kosmetyki, które stosuje od niedawna i się sprawdziły!



Przeczytałam powieść dla nastolatek "PONAD WSZYSTKO", obejrzałam film, na jej podstawie, który całkiem niedawno był w kinach. Mam słabość do takich romantycznych, łzawych historii, film jest dość płytki, czuć po nim nawet bardziej niż w książce, dla kogo kierowana jest opowieść. Wersja papierowa podobała mi się, ale nie zapadnie mi na zbyt dugo w pamięci.
W internetowym świecie na najczęściej zaglądałam na YouTube, a tam słuchałam muzyki na kanale BBC RADIO 1, a właściwie zamieszczanych tam akustycznych nagrań i coverów. Chętnie też oglądałam śmieszne filmy z programu Jimmiego Kimmela, najbardziej polecam serię z pytaniami zadawanymi przypadkowym osobom na ulicy i  filmy z dziećmi, obie są bardzo zabawne!

Oto i co najbardziej zapadło mi w pamięci w tym miesiącu, wrzesień nie był najbardziej pogodny, dużo pracowałam i naprawdę czas minął mi za szybko, a wiem że w październiku wcale nie będzie lżej przybywa mi pracy, dni co raz zimniejsze i ciemniejsze - oby do lata! Gorąco polecam Wam zarówno propozycje serialowo-filmowe, jak i kosmetyki z mojej listy, bo świetnie nadadzą się na jesienne wieczory!

Dajcie znać jak Wam minął ten miesiąc?

pozdawiam Karolina

Komentarze