PIERWSZE WRAŻENIE: Evree Instant Help / balsam i kem do rąk

Markę Evree poznałam stosunkowo niedawno, właśnie dzięki balsamom do ciała, które szturmem wkradły się w moje łaski i podbiły moje serce. Dlaczego pisze własnie? Bo przychodzę dziś do Was z pierwszym wrażeniem balsamu i kremu do rąk Evree z linii INSTANT HELP. 

Seria INSTANT HELP kierowana jest do osób, których skóra jest mocno popękana, przesuszona i potrzebuje natychmiastowej ulgi. Ma działanie długotrwałe i prezentowana jest jako ratunek dla ciała :) Seria sygnowana jest kolorami przywodzącymi na myśl służbę zdrowia (z dziecięcej apteczki), gdyż są to czerwony i biały :)

Seria wyróżnia się tym, że zawiera:
-masło mango: ułatwia gojenie się podrażnień i urazów na powierzchni skóry, przyśpiesza regenerację naskórka
-glicerynę: reguluje poziom nawilżenia skóry,wygładza i poprawia elastyczność
-tlenek cynku i alantoinę: regeneruje pęknięcia skóry, mniejsza swędzenie i pieczenie skóry, zmiękcza i niweluje szorstkość. 

Produkty Evree wyróżnia brak parabenów i barwników, co pozwala uniknąć reakcji alergicznych, czy podrażnień.  Jak wszystkie kosmetyki marki produkty są przebadane dermatologicznie.



PIERWSZE WRAŻENIE:

Balsam

Ma wygodne opakowanie, które stabilnie stoi - także do góry nogami. Konsystencja produktu jest gęsta i zbita, ale dobrze się rozciera i idealnie wchłania, a dzieje się to momentalnie przy aplikacji. Balsam mimo treściwości, jest lekki i nie oblepia skóry - to bardzo rzadkie i niespotykane w kosmetykach mających gwarantować długotrwałe nawilżenie. Dla mnie pachnie jak deser z mango i bitej śmietany - przepysznie! Jest tez białego koloru. Nie brudzi ubrań. Dziki zbitej konsystencji, wystarczy ni duża ilość produktu, by pokryć duży obszar, co wpływa na sporą wydajność balsamu.

pojemność: 400 ml / cena ok: 20 zł / termin przydatność: 6 miesięcy

Efekt? Miękka, gładka i nawilżona skóra. Ja jestem raczej leniwa w kwestii balsamowania, używam co dwa dni i wystarczy mi to; przy regularnym stosowaniu skóra jest miękka nawet po prysznicu bez codziennego stosowania, nawet w szczególnie suchych miejscach (u mnie to łokcie i kolana). 


Krem do rąk

Nie mam nic do zarzucenia opakowaniu, wygodna tubka z mocnym zamknięciem, które jednak łatwo otworzyć bez użycia większej siły. Barwa biała, zapach inny niż w przypadku balsamu jest jakby  bardziej świeży, mniej otulający - ma coś w sobie co trudno mi dookreślić, by w pełni go odpisać, nie jest jednak drażniący, czy przesadnie intensywny. Jest dość gęsty, ale mniej zbity jak balsam, również idealnie się rozprowadza i wchłania. 

pojemność: 75 ml / cena ok; 8,50 / termin przydatność: 6 miesięcy

Efekt: wygładzone i długo trwale nawilżone dłonie; dobrze ochronione przed zmiennym powietrzem i wysuszająca wodą. 


Podsumowanie

Po raz kolejny mogę polecić WAM produkty Evree, seria INSTANT HELP wyróżnia się na rynku szybkim i dokładnym wchłanianiem, przy tak gęstej konsystencji; moim zdaniem poziom nawilżenia jest naprawdę mocy i wiele z nas zadowoli; nie chce oceniać jeszcze właściwości regeneracyjnych, na pewno zrobię to gdy nadejdą mrozy i opisze w pełnej recenzji. Moim zdaniem na uwagę zasługuje też ze względu na bardzo przyjemny zapach. 

Jestem ciekawa, czy sprawdzałyście już na sobie jakieś produkty EVREE, a może słyszycie o nich pierwszy raz? Dajcie też znać czego szukacie w balsamach i jakie uważacie za najlepsze :) Jak zawsze dziękuję z góry za fantastyczne podpowiedzi, jesteście nieocenioną kopalną wiedzy i inspiracji!
Pozdrawiam Weemini
Follow my blog with Bloglovin

 ↓↓ OBSERWUJ BLOGA, JEŚLI CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO Z POSTAMI ↓↓

Komentarze

  1. Koniecznie muszę ten balsam kupić, jednak czekam aż w sklepach będą dostępne kremy evree do twarzy :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam praktycznie nic z tej firmy poza pielegnacją stóp, z której bylam bardzo zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam ten duet i jestem nim mile zaskoczona :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Też jestem bardzo zadowolona z tej serii. Nie sądziłam, że aż tak mocno je polubię. Idealny duet dla mojej bardzo suchej skóry.

    OdpowiedzUsuń
  5. fajnie to sobie wymyślili z tą apteczką, żadna inna marka nie wpadła na taką kampanię :D jeszcze nic od nich nie miałam ale wszystko co słyszałam było na plus

    OdpowiedzUsuń
  6. Absolutnie uwielbiam tą firmę! Kremy do rąk, mają najlepsze na rynku :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zgadzam się w zupełności co do wchłaniania, jest fenomenalne. Zapach jest dosyć słodki... moze faktycznie mango i słodka śmietana - z czymś mi się kojarzy - generalnie na tę chwilę jest ok, ale nie wiem czy nie będzie mi na dłuższą metę przeszkadzał, bo mam mega wrażliwy nos w wieczornej pielęgnacji na słodkości.

    OdpowiedzUsuń
  8. W sumie bym przygarnęła taki zestawik :))

    OdpowiedzUsuń
  9. Mango ( nawet jeśli przed nim widnieje 'masło') skutecznie mnie skusiło ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetna puszka :D Z kosmetyków Evree miałam tylko olejki do ciała, ale kuszą mnie też balsamy i kremy do rąk :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Niestety dla mnie te produkty sa niedostepne, ale kusza niesamowicie :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz